Kazberuk i Szustkowski wystartują w Baja Poland

LOTTO Baja Poland, ósma runda Pucharu Świata FIA w Rajdach Terenowych jak co roku przyciągnie najlepszych zawodników biorących udział w imprezach off-roadowych. Na starcie zawodów po raz kolejny nie zabraknie Jarosława Kazberuka i Robina Szustkowskiego. Duet Szkoły Mistrzów LOTTO przyznaje, że start w Polsce zawsze jest szczególny, a kibice dopingujący zawodników w Drawsku Pomorskim i okolicach Szczecina, gdzie mieści się centrum rajdu, stwarzają niezapomnianą atmosferę. Załoga Kazberuk/Szustkowski, podobnie jak we wcześniejszych tegorocznych rundach Pucharu Świata FIA, wystartuje za kierownicą zbudowanego w Polsce Forda Raptora rywalizującego w klasie T2.

LOTTO Baja Poland zostanie rozegrana w dniach 27 – 30 sierpnia i po raz czwarty z rzędu zawody będą stanowiły rundę Pucharu Świata FIA w Rajdach Terenowych – najbardziej prestiżowej serii w rajdach typu cross-country. Impreza będzie również magnesem dla dwójki biorącej udział w programie: „uczeń-mistrz”. Mowa o młodym i bardzo utalentowanym Robinie Szustkowskim oraz niezwykle doświadczonym Jarku Kazberuku, który nie kryje zadowolenia z postępów, jakie w tym sezonie poczynił jego protegowany.

Ekipa LOTTO Team, jak i pozostali zawodnicy startujący w LOTTO Baja Poland, będzie miała do pokonania 706 kilometrów, z czego 414 km będą stanowiły odcinki specjalne.

Jarek Kazberuk i Robin Szutkowski nie planują przed startem w Polsce żadnych testów lub treningów na poligonie w Drawsku. Duet startujący za kierownicą Forda Raptora zapowiada natomiast start w siódmej rundzie Pucharu Świata w Rajdach Terenowych, która w połowie sierpnia odbędzie się na Węgrzech. Polska załoga ma już za sobą starty między innymi w dwóch rajdach pustynnych w Abu Zabi i Katarze, a także w hiszpańskiej Baja Aragon, gdzie zajęła 6. miejsce w klasie oraz 12. w kategorii samochodów T2.

Jarosław Kazberuk: - Co prawda to ja cały czas zajmuję stanowisko „mistrza” w naszym zespole, ale Robin radzi sobie coraz lepiej, pokonuje więcej kilometrów i częściej zmieniamy się podczas jazdy naszym Fordem Raptor. Robin świetnie sprawuje się również w roli pilota – jest kierowcą potrafiącym połączyć jazdę i pilotowanie, co jest wspaniałą cechą. W ramach przygotowań do LOTTO Baja Poland wystartujemy w kolejnej eliminacji Pucharu Świata, która odbędzie się na Węgrzech. Charakterystyka tego rajdu jest bardzo podobna do tej, znanej ze szczecińskiej imprezy. Tam również będziemy rywalizować na poligonie. Nie możemy już doczekać się startu w Baja Poland, nasze nastawienie jest w pełni bojowe i mamy nadzieję na świetny rezultat.

Robin Szustkowski: - Cały czas staramy się rozwijać nasz samochód i przed LOTTO Baja Poland czeka nas jeszcze jeden test podczas kolejnej rundy Pucharu FIA na Węgrzech. Przed tym startem ciężko jest ocenić, o jakie pozycje będziemy walczyć, ponieważ nie możemy przewidzieć jak zadziałają zmiany wprowadzone po rajdzie Baja Aragon. Cieszę się na start w Polsce. Lubię ten rajd ze względu na sprzyjającą pogodę, ciekawy krajobraz, jak i wymagające odcinki, które dzięki swojej intensywności potrafią dać w kość. Liczące ponad 100 km oesy są swego rodzaju sprintem, podczas którego musimy zachować maksimum koncentracji bez chwili odpoczynku. Nie będzie łatwo, ale na pewno damy z siebie wszystko w tych wymagających warunkach!

Organizatorzy

Fundacja BAJA POLAND    PZM

Współorganizatorzy

Szczecin     Dobra Szczecińska     Drawsko Pomorskie

Sponsor Tytularny

Sponsorzy generalni

Partner medialny

                    

Partnerzy

 Mercedes Benz Auto Bogacka           ​